Repertuar filmu "Duke of Burgundy. Reguły pożądania." w Dąbrowie Górniczej
Brak repertuaru dla
filmu
"Duke of Burgundy. Reguły pożądania."
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 105 min.
Produkcja: Wlk. Brytania , 2014
Gatunek: dramat
Premiera: 4 grudnia 2015
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Peter Strickland
Obsada: Sidse Babett Knudsen, Monica Swinn, Chiara D'Anna
W świecie bez mężczyzn, w zamku ukrytym pośród lasów, dwie piękne, zakochane w sobie kobiety prowadzą erotyczną grę, testując granice swojego związku. Utrzymanie miłosnego napięcie wymaga od nich skrzętnego przestrzegania intymnych i coraz to bardziej ekscentrycznych rytuałów.
Subtelna, hipnotyczna, porażająca wizualnie opowieść o powiązaniach miedzy miłością i pożądaniem.
Największym plusem „Duke of Burgundy. Reguły pożądania” jest nieobecność na ekranie mężczyzn, dzięki czemu film bezproblemowo zdaje test Bechel. W trzecim fabularnym filmie Petera Stricklanda, autora znakomitego „Berberian Sound Studio”, obserwujemy postępy perwersji: w pięknym pałacu kochanki oddają się sado-masochistycznemu teatrowi, odgrywają role, z których coraz trudniej im wyjść. Kobiecy świat nie jest jednak zredukowany do erotycznego wymiaru. Zostaje w nim jeszcze wiele miejsca na pasję, miłość i owady, bo Cynthia, grana przez znaną z serialu „Rząd” Sidse Babett Knudsen, jest entomolożką. Film Stricklanda sprawnie krąży między estetykami, nie przyklejając się do żadnej. Podobnie jak w poprzednim swoim filmie, przedstawiającym pogłębiającą się paranoję dźwiękowca, angielski reżyser nie wzbrania się przed chwytami, które widza mają przerazić, czy rozbawić, uzyskując w ten sposób efekt wielkowymiarowości. W znacznie większym stopniu niż o uległości, jest to film o odgrywaniu ról i niemożności wyjścia z nich. Na uwagę, poza świetnie poprowadzoną i zaskakująca narracją, zasługuje też niepokojąca muzyka zespołu Cat’s Eyes, że jednak Strickland, współautor koncertówki Bjork „Biophilia Live”, ma nie tylko dobre oko, ale też ucho, to już dobrze wiemy. W „Berberian Sound Studio” słyszeliśmy jeden z najlepszych brytyjskich zespołów poprzedniej dekady – Broadcast. | Bartosz Sadulski, onet.pl
Trailer filmu: Duke of Burgundy. Reguły pożądania.
Wasze opinie
...jest entomologiem... Nie róbcie z greki cyrku!
Film jest średnio kiepski, muzyka i zdjęcia dobre, historia ma jakiś wydzwięk, ale trochę się dłuży i brak w nim trochę pomysłu na bardziej zawiłą intrygę, pod koneic filmu niepomiernie się nudziłem. 2,5/5
Nuda! Film o niczym. Dwie lesbijki uprawiają masochistyczne gierki. Ale po co? Tego chyba sam reżyser nie wie...