film na plus
Film porównałabym z "Ty i ja i wszyscy których znamy", ale o ile tamten mi sie nie podobal to ten i owszem. Może lepiej byłoby bez zakończenia, ale ogólnie jest to love story w relacji Córka - Ojciec, którzy wyizolowani od reszty świata tworzą sobie swój własny paradise, który nie wytrzymuje konfrontacji ze światem zewnętrznym. I to właśnie ta konfrontacja jest źródłem zaskakujących i poruszających sytuacji.

zakończe-nie
po co ta ostatnia scena? nie wszystko musi być zawsze dokładnie wyjaśnione

poza tym -warto zobaczyć :)

Poooooooooooooooooźno
Kto tyle przetrzymał ten film!! Ja mam już DVD ....

Marnuje?haha, co za opinia...
A Widziałeś ten film? nie napisałeś jak na razie ani słowa na jego temat więc możebys tak trochę się wysilił?

taki dobry aktor a tak się marnuje.
jackson chciał żeby to właśnie Day-Lewis zagrał Aragorna i prosił go o to 3 lata. szkoda, wielka szkoda. miał też grać morfeusza w matrixie. jestem wielkim zwolennikiem jego talentu, nawet jego roli w gangach nowego jorku, szkoda że się tak marnuje.